Kiedy nie można zwolnić bez wypowiedzenia pracownika za opuszczenie miejsca pracy

Michał G. był zatrudniony w spółce B. na stanowisku kierownika działu planowania produkcji. Powód stawił się do pracy 29 marca 2006 r. i rozpoczął wykonywanie swoich czynności. W tym dniu krótko przed godz. 11.00 wysłał e-mail do dyrektora ds. personalnych spółki Małgorzaty W. z prośbą o udzielenie urlopu wypoczynkowego od 30 do 31 marca 2006 r. Uzasadniając wniosek urlopowy podał, że zarówno jego żona, jak i córka są chore i wymagają opieki, a on sam aktualnie ma również objawy chorobowe. Ponadto we wspomnianym e-mailu zaznaczył, że liczy na spotkanie dotyczące swojej „przyszłości” w pozwanej firmie w związku z prowadzonymi zmianami organizacyjnymi. Dyrektor ds. personalnych skontaktowała się z powodem zapraszając go na spotkanie z dyrektorem ekonomicznym - Pawłem Ł. w celu omówienia kwestii dotyczących dalszego zatrudnienia. Na nim Michał G. dowiedział się, że zostanie mu powierzone inne stanowisko pracy, a wynagrodzenie zmniejszone o połowę.